Park Krajobrazowy De Schorre – LAS TROLLI
Dziś moja Przewodniczka zaproponowała zwiedzanie znajdującego się w pobliżu Rezerwatu o nazwie De Schorre, mieszczącym m.in. obiekty sportowe, jak kilka kortów tenisowych i boisk do gry w piłkę nożną, placów zabaw oraz z chyba największą atrakcją, czyli tzw. Lasem Trolli.
De Schorre, Troll nr 1
De Schorre, Troll nr 1
De Schorre, błoto do taplania
De Schorre, Troll nr 2
De Schorre, Troll nr 2
De Schorre, schody do kolejnej części Lasu Trolli
De Schorre, aż tu nagle jeziorko
De Schorre, Las Trolli, tablica
De Schorre, abstrakcyjna rzeźba pośrodku parku
De Schorre, Las Trolli, Troll nr 3 i 4
De Schorre, drewniana ścieżka na linach pośród bagien
De Schorre, a tu bagna
De Schorre, tu tata z dziećmi tapla się w błocku, są też inne powierzchnie (żwir, piasek), żeby poczuć różne struktury pod gołymi stopami
De Schorre, Troll Nr. 6 plus platforma widokowa
De Schorre, widok z platformy widokowej
De Schorre, Troll Nr. 6 plus zejście z górki z trollem nr. 6 po bardzo stromej górce
De Schorre, Troll Nr. 6 plus zejście z górki z trollem nr. 6 po bardzo stromej górce
De Schorre
De Schorre, ścieżka zdrowia
De Schorre, park rozrywki
De Schorre, park rozrywki
De Schorre, park rozrywki
De Schorre, park rozrywki, awangardowa rzeźba
De Schorre, park rozrywki, awangardowa rzeźba i mostek w tle
Nabawiłyśmy się jak dzieci, po górce zsuwałam się prawie na tyłku – musiałam się podpierać rękami i zjeżdżać na nogach.
Spacer był pierwsza klasa!!!
Ale extra, dzień dziecka cały rok!
jestem za!!!
Racja Jotlo, przydałoby się częściej tak się pobawić :))))
Świetny jest ten park, a te trolle śliczne. No a na dodatek można popływać po jeziorku!- dla mnie całość super!!!
Piękna sprawa I każdy tam może wybrać coś dla siebie, ty łódki, ja łażenie ścieżkami i trudnymi trasami po lesie trolli :)))
I jeszcze pogoda dopisała!!!
Las Trolli mnie zachwycił ))) jeszcze bardziej lubię cuda natury i taplanie w błocku … po ubiorach widać, że ciepło było – ja w tym czasie kurtka ciepła jednak albo ciepła bluza i czapka …co za niesprawiedliwość (( jużes w domku, rozpakowana ?
Żałowałam, że nie wzięłam ręcznika na to błocko, ale mam zamiar tam wrócić, bo byłoby warto.
Temperatury powyżej 20 stopni były!!!!
Dojechalam po długiej jeździe w korku z powodu wypadku, ale dojechałam. Wypakowałam i teraz uprawiam tulisie z Mozartem :)))
Przyznaję, że chociaż bardzo lubię czytać Twoje wpisy, nie mam codziennie czasu, a potem nadrabianie jest… no sama wiesz jak to jest.
Bardzo podoba mi się ten pomysł na park trolli. Są imponujące, świetnie bym się czuła pośród tych bagien i na górce. ^_^
Rozumiem Aniu, to był raczej mój pomysł na pewne uporządkowanie własnych myśli. Już podczas urlopu okazało się, że pisanie codziennie nie wychodzi. Przeszłam póki co na etap co dwa dni. Co będzie dalej, to się okaże. 🙂 I tak, wiem jak jest, trudno czasem jest ponadrabiać u kogoś, jak się samemu ma co robić. Rozumiem 🙂
Park trolli naprawdę warto obejrzeć, spędziłyśmy tam miło kilka godzin. Można pochodzić po otwartym terenie, jak też po ścieżkach wśród drzew i bagien. Bardzo przyjemne spędzenie czasu. :))
A z jednej strony bym chciała mieć tyle czasu, żeby nadrobić, bo lubię być z Tobą na bieżąco. 🙂 Lubię Twój styl pamiętnika/dziennika.
Przynajmniej nie masz problemu z zaległościami. Mnie już zalega kilka tematów, a bardzo tego nie lubię.
Właśnie dlatego zaczęłam teraz pisać regularnie. Siadanie po czasie do wpisów o tym, co się działo tygodnie temu jest dla mnie przeważnie zbyt trudne, znikają tamte emocje, uczucia, zastępują je nowe przeżycia.
Dlatego teraz piszę znacznie częściej. Zapraszam do nadrabiania, jak będziesz miała taki dzień, że Ci się będzie chciało. Jak takie dni wykorzystuję do czytania wpisów u Ciebie, u innych. 🙂 nie każdego dnia ma się ochotę aż tak wchodzić w czyjś świat, ale czasem są właśnie lepsze dni.
Miło mi słyszeć, że lubisz do mnie przychodzić i czytać, co piszę, naprawdę bardzo to miłe 🙂
Uściski!